Wrześniowy urlop spędziłam na Kaszubach w hotelu Aubrecht w Koprzywnicy i po zakończonym pobycie zamiast wracać do domu pojechałam jeszcze nad morze do Kołobrzegu. Pogoda dopisała więc urlop zaliczam do udanych.
Hotelem Aubrecht jestem zachwycona. Bardzo mi sie tam podobało tym bardziej,ze mogłam do woli korzystać ze strefy SPA dostępnej dla gości hotelowych. Hotel działa dopiero od niedawna więc wszystko jest w nim nowe i świeże a obsługa bardzo miła.
A to relaks w hotelowym SPA:
Pokój:
Hotel położony jest nad jeziorem Szczytno, posiada własną plażę i wypożyczalnię sprzętu wodnego.Jezioro jest bardzo duże i dzikie.
A to już Kołobrzeg.Spacer po plaży wczesnym rankiem:) Pogoda dopisała bo po godz.11 wyszło słońce a ludzi prawie nie było:)
Jak zwykle nad morzem podziwiałam piękne wyroby z bursztynu:
I cóż trzeba wrócić do rzeczywistości...zaległości w domu czekają:)