MOJE SANKTUARIUM

MOJE SANKTUARIUM

Łączna liczba wyświetleń

piątek, 7 lutego 2014

97

Nareszcie skończyłam:) najpierw miała to  być to mała serwetka składająca się z 4 elementów jednak stale ją powiększałam i w końcu powstała serweta z 16 większych kwiatów i kilku małych połączonych ze sobą. Robienie poszczególnych elementów tej układanki nie jest trudne ale za to połączenie ich ze sobą...brrr nie lubię tego robić.


 Stwierdziłam,że dorobię jeszcze 9 dużych rozet i powiększę moją serwetkę o 1 rząd. Ten wzór ma tą zaletę,że można dowolnie dobrać rozmiar, nawet obrus można zrobić (jeśli ktoś ma ochotę i zdrowe palce- ja ostatni kwiat robiłam z plastrami na palcach:))

37 komentarzy:

  1. śliczna...zapisałam sobie schemaciki-dziękuję:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Kasiu! Piękną, elegancką serwetkę zrobiłaś!!! Podziwiam:))) Miłego dnia

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna, ja też zapisuję schemat:)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczna, uwielbiam ten motyw, zapisuję ten motyw i nauczę się robić na szydełku...wreszcie :-)) pozdrawiam :-)**

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest śliczna, wprost nie można się napatrzeć jaka równiutka:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wspaniały efekt końcowy. Gratulacje! Bardzo staranne wykonanie, pozdrawiam ciepło.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudowna serweta :-) Wspaniały wzór.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczna serweta, podziwiam cierpliwość :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczna serwetka:) i ciekawy wzorek:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Napracowałaś się,
    ale za to jaki efekt :******
    Wspaniałego wieczorka

    OdpowiedzUsuń
  11. Oi Kasia. Fazer crochê é um dom que eu admiro bastante.
    Acho lindos os seus trabalhos. Parabéns, amiga!
    Tenha um ótimo final de semana.
    Beijos.

    OdpowiedzUsuń
  12. Uma perfeição teu trabalho amiga, além de muito lindo!
    Parabéns!!!
    Tenha um lindo final de semana!
    bjus!

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudna, uwielbiam Twoje prace, są zawsze takie staranne, równiutkie, bielutkie. Bardzo mi się podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczna serweta,lubię takie łączone z elementów.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Kasiu serwetka wyszła przepiękna i starannie ją zrobiłaś. Bardzo ładnie prezentuje się. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  16. Serwetka ślicznie się prezentuje.
    Podobają mi się serwetki z łączonych elementów.
    Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  17. Pięknie wyszła i tak ładnie wykonana, bardzo starannie:)
    pozdrawiam, Marlena

    OdpowiedzUsuń
  18. piekna serweta, Kasiu jestes niesamowita :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Jestem pełna uznania bo serweta piękna Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudna:))))pozdrowionka dla Kasi!!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Śliczna serweta! Dosyć pracochłonne te elementy - tyyyle półsłupków, ale jaki efekt! :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczna serwetka półsłupków fatycznie dużo , ale całość prezentuje się ślicznie

    OdpowiedzUsuń

  23. " Jesus não julga, nem condena. Ele simplesmente ama." (Momento de fé)
    Uma linda e abençoada semana!!!
    Beijos Marie.

    OdpowiedzUsuń
  24. śliczna serweta :) ja nie lubie dziergać z elementów, chociaż ostanio mam na tapecie dwie firanki :) ale to tylko dlatego, że dla przyjaciółki :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Uwielbiam serwety z elementów ale niestety szybko mi się nudzi taka robótka. Zazwyczaj nie kończę serwety, bo ma za dużo elementów i powstaje serwetka :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Przecudna serwetka!!! Wspaniale się prezentuje!!!
    Cieplutko pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  27. Oi Kasia!
    Branco é sempre muito bonito, combina com tudo!
    Fiz uma toalhinha amarela, bem parecida com esta receita. A peça é Vintage, porque fiz nos anos 1980. Se puder, dê uma olhadinha neste link: http://brechozindanil.blogspot.com.br/search?q=amarelo

    bj!

    OdpowiedzUsuń
  28. Końcowy efekt zapiera dech, no piękna jest, ale zastanawiają mnie te plastry na placach, dlaczego?mnie bolą nadgarstki i łokcie ale nigdy palce :-)pozdrawiam Kasia.

    OdpowiedzUsuń
  29. Witaj Kasiu. Mam nadzieję, że mnie jeszcze pamiętasz.
    Podziwiam wytrwałość przy dzierganiu tylu elementów. Raz próbowałam podobnego wzoru, oczywiście nie skończyłam bo po trzeciej części zabiła mnie monotonia. Widzę jednak że efekt wart jest poświęcenia.
    Pozdrawiam po długiej przerwie.

    OdpowiedzUsuń
  30. Zawsze podziwialam pracę z jednakowych części:) Pozdrowienia i zapraszam na candy

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękny jest finał tej serwety,gratuluję cierpliwości,choc ją tez posiadam, to moja serweta dzieki Twojemu użyczeniu wzoru jest daleka do końca..pozdrawiam serdecznie....

    OdpowiedzUsuń
  32. Serweta imponująca. Zawsze zastanawiam się jak to jest, że z połączenia z pozoru prostych wzorów wychodzą takie cuda. Dla mnie najprostszy element jest czarną magią :) a co dopiero takie połączenie :)

    OdpowiedzUsuń