MOJE SANKTUARIUM

MOJE SANKTUARIUM

Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 21 maja 2012

Aniołki (frywolitka)

Dziasiaj chciałam Wam pokazać bardzo fajną ozdobę (nie tylko na choinkę-u mnie wisi cały rok). Jest to aniołek robiony metodą frywolitkową w wersji męskiej i żeńskiej. Nie jest to moje dzieło, ale zaprzyjaźnionej Pani, która robi tą metodą naprawdę piękne rzeczy. Co jakis czas będę wrzucała na bloga jej dzieła, które można zamawiać u mnie(robione będą na zamówienie). Cena takiego aniołka to 12 zł + koszty przesyłki.




17 komentarzy:

  1. A co to ta metoda frywolitkowa? chyba o tym nie słyszałam :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do wykonania koronki techniką frywolitkową
      potrzebne jest czółenko z szydełkiem
      lub bez szydełka, nożyczki, igła oraz nici. Z tego co widziałam to wiąże sie supełki przy użyciu tego czółenka z nawiniętą nicią (dla mnie obłęd- nie do nauczenia).
      Wyróżnia się trzy podstawowe rodzaje technik frywolitkowych :
      1.czółenkowa,
      2.igłowa,
      3.szydełkowa.

      Usuń
  2. Kasiu, cudowny aniolek . Bardzo mi się podoba. Twoja koleżanka ma piękny talent. Rewelacja!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne aniołki!pozdrowionka:))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczniutki aniołek,dla mnie ta metoda to ciemna magia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super, są śliczne. Zazdroszczę talentu.

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdolna Ta pani od aniołków!Pozdrawiam!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj zdolna, zdolna. A u Ciebie Aga widzę,że sie wszystko rozkręca. Ciesze się:)) ach i gratuluję zdolności kulinarnych. Torcik wyszedł Ci super!

      Usuń
  7. urocze ;))

    http://madame-chocolate.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Przepięknie zrobione aniołki!!!Miłego wieczoru

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękne Janioły jak mówi moja 2-letnia ulubienica. Podziwiam bo frywolitki to dla mnie czarna magia ! Pozdrawiam Ewa

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo miło czytać te wszystkie opinie, dziękuję./uwaga bo wpadnę w samo zachwyt/. Frywolitka nie jest tak trudna jak może się to wydawać. Uważam że jeśli mnie ktoś tej sztuki nauczył, to każda z Was może również to ze świetnym skutkiem opanować. Troszkę na wesoło.Ktoś z moich bliskich określił to w ten sposób,że należę do klubu kobiet frywolnych, z tym określeniem kojarzy się sztuka frywolitkowania.Miłego tygodnia życzę wszystkim którzy odwiedzają tego bloga.

    OdpowiedzUsuń
  11. Pani Danko ja zawsze mówię do męża jak wychodze w środę na frywolitki,że idę na "frywolne dziewczynki".
    Co do tego,co Pani robi to ja uważam,że to małe dzieła sztuki:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Odpowiedzi
    1. te aniołki są przepiękne, teściowa by się z nich ucieszyła:)

      Usuń