Wrześniowy urlop spędziłam na Kaszubach w hotelu Aubrecht w Koprzywnicy i po zakończonym pobycie zamiast wracać do domu pojechałam jeszcze nad morze do Kołobrzegu. Pogoda dopisała więc urlop zaliczam do udanych.
Hotelem Aubrecht jestem zachwycona. Bardzo mi sie tam podobało tym bardziej,ze mogłam do woli korzystać ze strefy SPA dostępnej dla gości hotelowych. Hotel działa dopiero od niedawna więc wszystko jest w nim nowe i świeże a obsługa bardzo miła.
A to relaks w hotelowym SPA:
Pokój:
Hotel położony jest nad jeziorem Szczytno, posiada własną plażę i wypożyczalnię sprzętu wodnego.Jezioro jest bardzo duże i dzikie.
A to już Kołobrzeg.Spacer po plaży wczesnym rankiem:) Pogoda dopisała bo po godz.11 wyszło słońce a ludzi prawie nie było:)
Jak zwykle nad morzem podziwiałam piękne wyroby z bursztynu:
I cóż trzeba wrócić do rzeczywistości...zaległości w domu czekają:)
Kochana po takich wakacjach,to na pewno ciężko wrócić .Ale na pocieszenie trzeba zacząć planować jakiś nowy wyjazd:)
OdpowiedzUsuńI to jest Aga dobry pomysł: zaczne planować kolejne wakacje:)))
UsuńWidać, że było wspaniale;) choć z pewnością zdjęcia nie oddają uroku!!! ech...rzeczywistość.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Ach! jaki luksus:) Wspaniale zdjęcia i wcale Ci się nie dziwię, że żal wracać do codzienności:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Ale trochę juz tęskniłam :) ja zbyt długo nie mogę wytrzymać poza domem:)
UsuńAle pięknie, moje klimaty.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Owszem pięknie, elegancko i luksusowa, ale... to zupełnie nie moje klimaty, ja chyba bym tam nie wypoczęła:)
OdpowiedzUsuńKołobrzeski spacer piękny, uwielbiam morze:) a tak dawno tam nie byłam...piękne zdjęcia!
Pozdrawiam cieplutko:)))
Nela dla każdego coś innego:))
UsuńAs imagens são belíssimas, e o hotel encantador e muito chic também...deve ter sido uma estadia maravilhosa!
OdpowiedzUsuńTenha um ótimo final de semana!
bjus!
A estadia foi grande:))
UsuńSpa, morze, szum fal, jezioro, same luksusy:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper zdjęcia. Ale miałaś fajnie, taki wypoczynek , mnie też by się nie chciało wracać. W pierwszy dzień w pracy zgłoś jako dzień organizacyjny i po 1 godzinie proponuje iść do domu ;)
OdpowiedzUsuńDobry pomysł Djors:)
UsuńZ otwartym sercem
OdpowiedzUsuńdo Ciebie przychodzę
Trudy powszednich dni
Ci wynagrodzę
Podziękuję oczom co
na świat patrzały
Podziękuję rączkom co
do mnie pisały
Dam uśmiech
pochmurnej twarzy
Lindas imagens de suas férias. Um maravilhoso hotel, muito luxuoso. Você deve ter se divertido muito.
OdpowiedzUsuńUm abraço e feliz final de semana, Kasia.
Isabel Ramalho
http://baudaarteira.blogspot.com/
Obrigada Isabel:)
UsuńBardzo miłe otoczenie do odpoczynku. Kaszuby są bardzo ładne. Szczególnie podobają mi się tam jeziora.
OdpowiedzUsuńFakt, jeziora są duże i dzikie:)
UsuńFajnie, że urlop się udał :) Zdjęcia rewelacyjne, pewnie też by mi się tam podobało, zwłaszcza SPA... achhhhh....
OdpowiedzUsuńOi Kasia,,
OdpowiedzUsuńmaravilhoso o hotel, belíssimo lugar!!
Obrigada pela visita e um beijo!!
Simone
Ale pięknie!!
OdpowiedzUsuńKasiu a w jakim wieku podawałaś tą wodę??
Już dokładnie nie pamietam ale jak dzieciaczki były jeszcze malutkie tak ok. 2-3 m-ce (zwykła woda bez glukozy)'
UsuńŚwietnie spędziłaś urlop. Hotel faktycznie wygląda na luksusowy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie :)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsca i szum morza.... Cudnie !!! Miłego wieczoru
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce ...
OdpowiedzUsuńQue hotel lindo, e que férias maravilhosas...
OdpowiedzUsuń