Dzisiaj chcę Wam pokazać zazdroskę,którą udało mi się zrobić na prezent dla mojej koleżanki. Oczywiście o zdjęciach przypomniałam sobie w ostatniej chwili i dlatego nie są one ciekawe.
Mam bardzo mało czasu na blogowanie ponieważ cały czas ciągnie się u mnie remont poddasza, które przystosowaliśmy do zamieszkania. Cały czas był tam strych i składowisko rzeczy niepotrzebnych. Postanowiliśmy to wszystko uprzątnąć, ocieplić, urządzić łazienkę, pokój gościnny i jeden duży pokój wypoczynkowy. Jak zamontujemy armaturę w łazience to wkleję kilka fotek:) Dzisiaj postanowiłam poleniuchować, pogoda nie sprzyja spacerom ( u mnie dzisiaj pada) więc spędzę dzień leżąc na kanapie i czytając książkę. Zafascynowała mnie książka, którą napisał znany neurochirurg Eben Alexander o tym jak "przez tydzień pozostawał w głębokiej śpiączce z minimalnymi szansami na
wyleczenie. Jego mózg praktycznie przestał funkcjonować, a ciało nie
reagowało na żadne bodźce. Kiedy jego świadomość utonęła w mroku, stało
się coś, czego jako naukowiec nigdy nie mógł się spodziewać.
Odkrył Niebo.
Eben
Alexander, znakomity neurochirurg, szanowany wykładowca Harvardu, przez
lata pozostawał sceptyczny wobec zagadnień wiary. Życie poświęcił nauce
i ufał jedynie faktom. Pod wpływem dramatycznego zdarzenia musiał
jednak przewartościować swoją racjonalną wizję świata. Dotknął
najważniejszej tajemnicy. "Dowód" zawiera piękną i niezwykle bogatą
wizję zaświatów, nieporównywalną z żadną z dotychczasowych relacji.
Spisana ręką człowieka nauki, specjalizującego się w badaniu mózgu,
potrafiącego zachować dystans względem swoich doświadczeń, robi wrażenie
nawet na najbardziej niewzruszonych sceptykach." (to krótka recenzja zaczerpnięta z internetu). Gorąco polecam Wam tą książkę.
...szczesciara z Niej :o) sliczna jest :o)
OdpowiedzUsuńKasiu- dziekuje Ci za cieple slowa!!!!
pozdrawiam
ania
Zazdrostka jest śliczna i na zdjęciach bardzo dobrze to widać. Opis książki zaciekawił mnie.
OdpowiedzUsuńJest OBŁĘDNA !!!
OdpowiedzUsuńWłaśnie jestem w połowie czytania tej książki.
Miłego weekendu:))
Piękna zazdrostka:)
OdpowiedzUsuńJest zachwycająca!!!!Czy książkę kupiłaś w necie?chętnie bym przeczytała:)Pozdrowionka:)))
OdpowiedzUsuńKasiu - jestem w szoku :) Firnaki rewelacyjne i koleżanka pewnie bedzie pękac z dumy, że takie ma. Inni będa pękać z zazdrosci :) kasiu jestem z Ciebie dumna :) Widzisz jaka jestes zdolna :) A koleżanka niech zrobic zdjęcie w swoim domu z zazdrostkami a TY je wrzuc na bloga :) U mnie tez pada :)
OdpowiedzUsuńOLÁ KASIA,QUE BELO CROCHÊ FILÉ AMIGA,ADORAR.VOCÊ TAMBÉM FAZER CAMINHADAS COMO EU?PRECISAMOS CUIDAR DA SAUDE OK?AGORA FICAR DEITADA LENDO UM LIVRO QUE GOSTAR,EU TAMBÉM ACHAR BOM(SORRIR).BOM FIM DE SEMANA.BEIJOS.VALÉRIA.
OdpowiedzUsuńKasiu, to jest coś pieknego, taką firaneczkę mieć, koleżnak będzie zachwycona. Jak Ci już pisałam na prawdę zdolna z Ciebie kobietka ;) Firaneczka marzenie. Ja obecnie czytam Millenium - jestem zachwycona tą książką ;) polecam
OdpowiedzUsuńcieszę się, że do mnie trafiłaś i mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej:-) Twoje dziergadełka i inne hand madeje są przeurocze:-) POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńśliczna firaneczka. Szybkiego skończenia remontu Ci życzę
OdpowiedzUsuńFiraneczka przepiękna, szkoda że nie mam takiej koleżanki:)
OdpowiedzUsuńZazdroska jest super i pięknie się prezentuje.Takie firaneczki to moje ulubione prace szydełkowe.Rozglądnę się za książką.Miłego weekendu mimo pogody pod psem.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna zazdroska,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń„Dowód” na niebo? Jeśli na coś jest to dowód to na istnienie ojca kłamstwa
OdpowiedzUsuńhttp://www.fronda.pl/a/dowod-na-niebo-jesli-na-cos-jest-to-dowod-to-na-istnienie-ojca-klamstwa,27152.html
Proszę przeczytać
Maria
Ta książka nie ma nic wspólnego z książką "życie po życiu" i bardzo dobrze mi sie ją czytało. To, co jest napisane na tej stronie,którą podajesz to dla mnie bzdury:)) Nie podniecaj sie tak to tylko książka.
UsuńPoza tym akurat ja wierzę w istnienie nieba.
UsuńOlá, Kasia.
OdpowiedzUsuńJá li algo sobre Eben Alexander, e achei interessante. Um médico especialista em cérebro, acadêmico de uma das mais famosas universidades(Harvard), cético, e agora, acreditar que existe um paraíso após 'ver a morte por uma semana'...É a Ciência se confrontando com a mente e a alma..
Esta peça de crochê também está linda..
Tenha um ótimo fim de semana, e agradeço pela visita..
Przepiękna firaneczka! Piękny wzorek! Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba ten wzór firanki :) Wspaniały prezent! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna zazdroska!!! Prezent dla koleżanki wspaniały!!! Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOi Kasia. Que trabalho lindo! Parabéns!!!! Você é uma artista do crochet.
OdpowiedzUsuńBeijos. feliz final de semana pra você.
Śliczna zazdroska, cudny prezent. Ciekawy wzór - nie widziałam jeszcze takiego. Wykonanie perfekcyjne:))
OdpowiedzUsuńPOzdrawiam
Małgosia
Olá Kassia me desculpe a ausência, quase não estou cuidando do blog, falta de tempo mesmo, trabalho , casa e atividades da minha filha tem sido prioridade, não que não goste da blogsfera, ao contrário, sou apaixonada, mas estou demorando muito para postar e fazer as visita. Hoje estou aqui com este pedido de desculpas.
OdpowiedzUsuńLindas peças, perfeitas, parabéns!! Bjuss
uwielbiam zazdroski:)
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie mam takiej koleżanki :-) cudne firaneczki!
OdpowiedzUsuńŚliczna zazdrostka!!! A ja nie umiem robić takiego dołu (boku) zaokrąglonego:((( muszę gdzieś, może na you tube znajdę jakiś kurs...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)))