MOJE SANKTUARIUM

MOJE SANKTUARIUM

Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 27 maja 2012

Szydełkowe cuda

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i witam nowe osoby, które dołączyły do nas w tym tygodniu. Jak znosicie te wahania pogodowe, bo mi się nic nie chce? Jestem leniwa jak nigdy:(( Nie przeszkodziło mi to jednak aby dzisiaj, w wolnej chwili, zrobić "czapeczkę" na słoiczek wg wzoru jaki  przysłała mi Dorota, której chciałam bardzo podziękować:))  Robi się ją bardzo łatwo i szybko więc myślę,że na tej jednej nie skończę. Drugą czapeczkę, wylicytowałam w Wieczornej Pracowni. Oprócz niej udało mi się jeszcze wylicytować 3 inne piękne serwetki, które możecie podziwiać na załączonych fotografiach.
A oto one:





Oprócz tych pięknych serwetek w paczce były nici ZEFIR nr 10 ariadny. Dorotko bardzo Ci dziękuję. Moje szare komórki się rozgrzewają i kombinują jakie cudo by z nich zrobić. Jak zrobię to się pochwalę. Na razie ślęczę (dosłownie) nad dość dużą jak dla mnie serwetką z motywem  róż (moich ulubionych), ale nie wiem czy kiedyś ja skończę bo idzie mi jak po grudzie. Tyle zrobiłam i dalej mi się już nie chce:

 Moje ulubione i wspomniane na wstępie "czapeczki" na słoiczki:
 Życzę Wam wszystkim udanego tygodnia i oby pogoda dopisała, dla mnie jest idealnie jak temperatura nie przekracza 25 stopni:))). Lecę szykować produkty do mojej sałatki, którą zabiorę jutro do pracy ( wg przepisu Djors). Sałatka jest bardzo smaczna i syta. Moja sałatka już mi się trochę znudziła więc potrzebowałam lekkiej odmiany:))

poniedziałek, 21 maja 2012

Aniołki (frywolitka)

Dziasiaj chciałam Wam pokazać bardzo fajną ozdobę (nie tylko na choinkę-u mnie wisi cały rok). Jest to aniołek robiony metodą frywolitkową w wersji męskiej i żeńskiej. Nie jest to moje dzieło, ale zaprzyjaźnionej Pani, która robi tą metodą naprawdę piękne rzeczy. Co jakis czas będę wrzucała na bloga jej dzieła, które można zamawiać u mnie(robione będą na zamówienie). Cena takiego aniołka to 12 zł + koszty przesyłki.




piątek, 18 maja 2012

Wyróżnienie

Właśnie dostałam swoje pierwsze wyróżnienie od Betiny . Jestem z tego powodu bardzo ale to bardzo zadowolona i bardzo dziękuję:))
\http://1.bp.blogspot.com/-MoleJahEOHg/T60HAMlNTzI/AAAAAAAAAOA/P8N8vJyB4NY/s1600/versatile.png
Zgodnie z zasadami należy wyróżnić 10 inspirujących blogów. Powiem szczerze,że z tym miałam ogromny kłopot bo moja lista powinna byc o wiele dłuższa jednak musze się trzymać zasad. Poniżej zamieściłąm więc listę blogów, które przeglądam od dawna jak i te, na które trafiłam całkiem niedawno.



1. Dorotka  http://szydelkomania.blogspot.com/
2.Halinka  http://lawendowaa.blogspot.com/
3.Sonia  http://ori-leszno.blogspot.com/
4.Djors djorsfashion.blogspot.com
5.Anitka http://nitkianitki.blogspot.com/
6.Bożenka http://szydelkoija.blogspot.com/
7.Ghia   http://pracvowniaromantyczneszydelko.blogspot.com/
8. Ania http://radosnetworzenie.blogspot.com/
9.Kasia  http://mieszkanie13.blogspot.com/
10.arttsajke http://artsajke.blogspot.com/

Zapraszam do zabawy, a wszystkim polecam gorąco nowy blog Agi  z "Domu pod kasztanami".

niedziela, 13 maja 2012

Zioła,kwiaty i... serwetka

Witam wszystkich moich obserwatorów, cieszę się bardzo,że coraz Was więcej :)) Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz.
Dzisiaj chcę Wam pokazać co się u mnie działo w minionym tygodniu tzn. nie działo się nic szczególnego oprócz tego,że posadziłam na tarasie trochę ziół, jak co roku obowiązkowo w skrzynkach i donicach posadziłam pelargonie i dzisiaj rano wydziergałam małą serwetkę, na którą wzór dostałam od Betiny z bloga "Chwile z szydełkiem i nie tylko" (bardzo dziękuję).
Zioła sadzę zawsze w starej wanience, na razie zdobyłam imbir, kolendrę, lubczyk, bazylię, miętę pieprzową i cząber.Muszę jeszcze dokupić majeranek, rozmaryn i tymianek (których chwilowo brak w centrum ogrodniczym).
Pelargonie jeszcze są małe ale mam nadzieję,że szybko rozkwitną i ładnie się rozkrzewią, a na parapecie dołożyłam kaktusy i na razie tylko jedną begonię:


 Wydziergana dzisiaj w tempie ekspresowym:
Żegnam się dzisiaj z Wami konwaliowo i życzę wszystkim słonecznego tygodnia:))

niedziela, 6 maja 2012

Dwie subtelne serwetki i nie tylko

Męczyłam się strasznie bo nie mogłam skończyć tej serwetki.. Ciągle coś mi wypadało i dzióbałam dosłownie po kawałku... ale się udało. Błędów narobiłam przy tym tyle,że już się zastanawiałam czy jej nie spruć ale stwierdziłam,że  chyba skonam jak będę musiała robić ją od nowa. A oto ona:
Na tzw. majówkę wybrałam się z rodziną do Szklarskiej Poręby. Oczywiście zabrałam ze sobą szydełko i wieczorami wydziergałam następną serwetkę. Byłam już przy samym końcu gdy zauważyłam,że coś mi nie pasuje i oczywiście pół serwetki musiałam pruć bo popełniłam taki błąd, którego nie sposób było ukryć. Myślałam,że ręka mi odleci, ale dotrwałam do końca:
A to ponad 100- letni, najwyżej położony Pensjonat Śnieżynka w Szklarskiej Porębie. Stare meble i kryształy (uwielbiam takie klimaty):
Dziękuję wszystkim odwiedzającym za pozostawione komentarze i życzę udanego tygodnia...byle do piątku:))